Geoblog.pl    malgosia    Podróże    Argentyna 2012    Salta La Linda
Zwiń mapę
2012
19
mar

Salta La Linda

 
Argentyna
Argentyna, Salta
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1917 km
 
Salta La Linda - tak mieszkańcy i argentyńskie agencje turystyczne opisują to miasto. La Linda - czyli ładna i jest to po prawda. Salta to jedyne argentyńskie miasto, które mnie urzekło swoim charakterem. Nie jest za dużo - ok. 500 tys. mieszkańców, jest bezpieczne - można przechadzać się samemu nocą bez problemu, co nie jest na porządku dziennym w Ameryce Południowej, pełno tu sklepów w stylu naszych cepelii, z lokalnymi wyrobami, artystyczną lokalną biżuterią, wiele teatrów, centrów kultury, kawiarenek i restauracji. Pod tym względem mnie Salta bardzo przypomina Kraków. Podobna atmosfera, urok, góry w niedalekiej odległości, lokalny folklor, tutejsi górale, wiele muzeów i bogate życie kulturalne- ja trafiłam na tydzień teatralny wiec wybrałam się na lokalne przedstawienie. Zaczęło się z 45 min opóźnieniem( czyli o 23h45 zamiast o 23h - tak w takich godzinach rozpoczyna się tu wieczorne życie) ,ale to normalne u Argentyńczyków - są średnio zorganizowani, raczej panuje tu kompletna dezorganizacja w wielu dziedzinach życia.
Salta to najbardziej przypominająca europejskie miasta miejscowość także pod względem położenia - mamy tu główny plac miasta - z kilkoma muzeami, katedrą, pięknym skwerem, kawiarnianymi ogródkami i restauracjami. Od rynku wiodą prostopadłe ulice, pełne sklepów, galerii i sklepów z lokalnymi wyrobami. Plac tętni życiem przez cały dzień, ale najpiękniej jest tu nocą, kiedy wszystkie budynki są oświetlone, a kawiarnie i pobliskie ławeczki zapełniają się ludźmi i to nie tylko turystami, większość z nich to tutejsi mieszkańcy.

Warto zwiedzić:

Muzeum sztuki andyjskiej z zakonserwowanymi XVwiecznymi mumiami indiańskich dzieci, składanymi w ofierze podczas dorocznego, inkaskiego święta.

Cerro San Bernardo - Wzgórze Św. Bernarda - położone o ok. 20 min marszu od centrum wzgórze, na które można wjechać kolejka linową lub się wspiąć. Oprócz ładnego widoku oferuje gratisową siłownię na szczycie, na świeżym powietrzu oraz śliczne fontanny ;-).

Katedra - ślicznie udekorowana w środku, pięknie podświetlona w nocy

La Casona del Diablo - położona za miastem pena, czyli lokalna knajpa, w wielką ilością sal i muzyka na żywo. Mało tu turystów, można wypić pyszną sangrię i posłuchać śpiewu, gry na gitarze lub skrzypcach oraz podziwiać taniec mieszkańców Salty. Co ciekawe osoby występujące w knajpie to nie artyści tylko zwykli, ale niezwykle utalentowani mieszkańcy Salty, spotykający się tu przy piwie i sangrii z gitarą i śpiewnikiem. W życiu nie widziałam w jednym miejscu tylu tak utalentowanych osób.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
jowa31
jowa31 - 2012-04-05 11:50
autorko- spójrz na mapkę, podaj trochę praktycznych informacji, hotele, ceny!
 
 
zwiedziła 3% świata (6 państw)
Zasoby: 40 wpisów40 11 komentarzy11 179 zdjęć179 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
11.05.2012 - 11.05.2012
 
 
28.04.2012 - 02.06.2012
 
 
13.04.2012 - 28.04.2012